Potrafię czasem zrobić zdjęcia do postów z nawet tygodniowym wyprzedzeniem. Wyobrażam je sobie, przygotowuję outfit, obrabiam. Potem następuje chwila zawieszenia, w której... nie wiem co napisać. Dlaczego więc tak się dzieje, skoro tematów jest przecież tak wiele?
Nie do końca uznaję istnienie czegoś takiego jak wena czy natchnienie, choć w niektórych kwestiach nie potrafię jednoznacznie powiedzieć tak lub nie. Po prostu wszystkie porozrzucane myśli, muszę ułożyć sobie w głowie tak, by tworzyły jednorodną całość, potem tylko siąść, zmotywować się i napisać. Mówiąc w obrębie bloga, tematów jest tak wiele, ale jednocześnie nie każdy nadaje się na pojawienie tutaj. Potrafiłabym pisać kilometrowe rozprawki o naprawdę istotnych problemach społeczności, rozważać plusy i minusy odpowiednich działań, przedstawić wiele poglądów... ale kto by to wtedy czytał? Dlatego zakres publikowanych tu przeze mnie tekstów jest znacznie uboższy i bardziej przystępny. A mówiąc ogólnie: czy zdarzyło się Wam kiedyś zatracić w pisaniu? Większość osób pogardziłoby teraz takim pytaniem i wystarczyłby sam wyraz twarzy dający do zrozumienia, że nie. A widzicie, mi tak. I to często. Jednak swój potencjał zostawiam sobie na szkolne rozprawki, gdzie mogę wyrazić swoje opinie i w sposób nawet może trochę poetycki, przekazać to, co mam na myśli i pokazać zaangażowanie, jakie wkładam w każde zdanie. Uwielbiam myśli zamieniać w słowa, ubarwiać czy nawet troszkę koloryzować sobie rzeczywistość i oddawać emocje czy uczucia, choć sprawia mi to trud. Dużo łatwiej jest przecież pokazać niż opisać. Ale ja to po prostu lubię. Podstawą jest zrozumienie, płynne przejście z jednego elementu do drugiego i tak mogłabym cały czas.. choć i tak będę narzekać, bo nie lubię mieć narzucanych tematów. Nie jestem maszyną do liczenia, schematycznego myślenia, zamieniania wzorów. Za to kocham czytać, interpretować teksty, recytować i przede wszystkim pisać. To jest, można powiedzieć, jeden z moich talentów. Pasja, która może zapewnić mi przyszłość, jeśli się postaram. A to, czego nie opiszę słowami, próbuję przekazać zdjęciami. Ale to już inna historia...
Uwielbiam tę fryzurę, mimo że czuję się w niej tak dziecinnie, haha. Szkoda tylko, że najlepiej wychodzi na noc, a rano oczywiście włosy odmawiają posłuszeństwa. Co do stylizacji - luźna, street wear, czekamy do prawdziwej wiosny, by takie outfity dobierać na co dzień. :)
koszulka - pepperts // spodnie - sinsay // płaszczyk - idk // naszyjnik - bps
Bardzo spodobała mi się całość. szukam własnie podobnych bucików, idealne na teraźniejszą pogodę.
OdpowiedzUsuńA jak z wygodą?
Ale ci piękne w tych warkoczykach !! ♥
OdpowiedzUsuńNie martw się. Ja też tak mam... Niestety nie zawszę mam wenę do pisania czy do nowych choreografii :/ Warkoczyki piękne! Też muszę kiedyś w takich zrobic zdjecia na bloga :) I taka mała rada. Może powinnaś wybrać się do fryzjera bo masz strasznie zniszczone końcówki :(
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tej fryzurze i wcale nie dziecinnie ! :)
OdpowiedzUsuńwww.kiercia.blogspot.com
Też czasami mam tak, że po prostu muszę się wypisać, ale rzadko takie coś publikuję :D Cudownie wyglądasz, a te warkoczyki są przeurocze ♥
OdpowiedzUsuńadgam.blogspot.com
Również uwielbiam pisać i nierzadko się w tym zatracam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Do what you love - klik!
Pisanie jest rowniez czymś, co uwielbiam i nawet jakieś wypracowania na polski to szczerze mówiąc dla mnie frajda, co niektórym moze wydawać się dziwne, haha :) super stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK :)
Mam tak, gdy już się wypisze, to się zastanawiam, czy aby na pewno to opublikować. Nie wiem wtedy, czy ktoś w ogóle będzie chciał to czytać.
OdpowiedzUsuńUroczo w tych warkoczach! :)
olaablogg.blogspot.com
Kochana świetnie napisany post , bardzo miło mi się czytało.
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja również uwielbiam pisać. :**
Co powiesz na wspólną obserwację. ?? Zapraszam serdecznie do mnie nowy post
staram się o współpracę z pewną firmą z branży modowej, byłabym niezmiernie wdzięczna jeśli poklikałabyś w linki do ubrań w moim najnowszym poście i skomentowała pod nim jeśli to zrobiłaś. Umożliwi mi to współpracę z nimi. Z góry pięknie dziękuję :*
http://nicole-500.blogspot.com
Ja raz mam tak, że mogłabym pisać i pisać bez końca, a czasami mam "pustkę w głowie". Język polski to chyba moja (w miarę) ulubiona lekcja, poza tym bardzo lubię użyć trochę wyobraźni i pisać swoje własne opowiadania :). W tych warkoczykach wyglądasz świetnie :D.
OdpowiedzUsuńalastelmach.blogspot.com
Ja znowu mam tak, ze nie umiem mysli przelać na karte bloggera ;D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Kiedy muszę coś napisać, nie wiem od jakich słów mam zacząć a posklejanie całego zdania, to już wielki wyczyn. Zupełnie inaczej jest wtedy, gdy nie ma przymusu i po prostu CHCĘ coś napisać, wtedy też tekst zaczyna rozrastać się do takich rozmiarów, że nawet nie wiem kiedy to wszystko napisałam, haha :)
OdpowiedzUsuńUbrania świetnie dopasowane no i jak zawsze super zdjęcia, pozdrawiam :3
http://ab-photographs.blogspot.com/
bardzo podobają mi się zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńwww.casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)
Też uwielbiam pisać i dobrze że zawsze sprawdzam to co piszę, bo tak jak powiedziałaś - nie wszystko nadaje się na bloga. Chciałabym połączyć przyszłość z pisanie, naprawdę byłabym wtedy szczęśliwa. świetny zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Ostatnio zaczęłam pisać dla siebie i przyjaciół jakieś swoje wymyślone opowiadania. Gdzie tylko jestem z przyjaciółmi od razu mam ochotę wziąć notatnik i to co widzę przełożyć na papier!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, uwielbiam jak ktoś ma takie warkoczyki - do twarzy Ci w nich! ♥
http://bywikkis.blogspot.com/
u nie zdjęcia są często miesiąc wcześniej, ale posta nie ma xD ciekawie napisane, świetne zestawienie
OdpowiedzUsuńmój blog ... KONKURS FOTO
Też mam czasami takie zatracenia w pisaniu, ale uwielbiam pisać i zawsze znajdzie się jakiś temat, który bardziej rozwijam. :) Śliczne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńPIANKAOFSTYLE.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak ty i raczej to jest dla mnie normalne :)
Musisz lubić przedmioty humanistyczne :)
live-telepathically.blogspot.com
Świetnie wyglądasz w warkoczach i cudowny płaszcz! Mam podobne buty - są super wygodne, idealne na teraźniejszą jesienno-zimowo-wiosenną pogodę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele osób z nas miewa takie dni, nie ma co się zniechęcać i poczekać na odpowiedni moment! Przepięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
Przecudownie wyglądasz! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://nataliexbrunette.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚliczne paznokcie, stylizacja a co do pomysłów na posta to chyba każdy czasem ma takie chwile, w których nie wie co napisać :)
OdpowiedzUsuńhttp://dayeenmynewblog.blogspot.com/
A ja cię rozumiem, również kiedy mam temat mogłabym pisać godzinami i dochodzić do różnych odgałęzień. Wena to też nie do końca prawda wszystko zależy od nas samych
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klikkonkurs
Świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńgrochowska.wordpress.com
Fajna stylizacja! :) Super zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńmój blog---> http://wiczka12.blogspot.com/
Też często mam takie chwile, kiedy nie wiem co napisać. Genialna stylizacja. Widzę, że nie tylko ja pokochałam warkoczyki.
OdpowiedzUsuńJull.pl - klik!
u mnie to raczej problemu z weną nie ma raczej z brakiem zdjęć i fotografa :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
www.pisanepasja.blogspot.com
Ślicznie wyglądasz ! I bardzo mi się podoba ta fryzura :) Niestety ja mam za krótkie włosy, żeby taką zrobić :/ Co do pisania to też tak mam często, że po prostu się zawieszam i nie wiem co napisać, żeby to było poprawne, spójne i czytelne :/ Piękny blog obserwuje :')
OdpowiedzUsuńflawlessbananaa.blogspot.com
Oj pisanie to zdecydowanie Twoj konik! Co do fryzurki - wcale nie wygladasz w niej dziecinnie (ale nie dziwie sie ze mozesz sie tak czuc - w koncu warkoczyki to fryzura mlodziencza :))
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja ♥ Na pierwszy rzut oka widać, że masz wszystko dokładnie przemyślane ;]
OdpowiedzUsuńJa też tak często mam, że mam już gotowe zdjęcia, a brak pomysłu na posta, lecz najczęściej jest na odwrót- post jest już napisany a nie mam jak z przyjaciółką umówić się na sesję. Odwieczny kłopot większości blogerów ;c
Do twarzy Ci w tych warkoczykach ;3
/Agrafka
NASZ BLOG - KLIK
świetne zdjęcia każde z nich jest piękne ;*!
OdpowiedzUsuńhttps://nofik.blogspot.com/
Cudownie wygladasz , świetne zdjecia <3
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Pięknie wyglądasz! Wiesz każdy chyba ma chwile słabości i ma pustkę w głowie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :)
OdpowiedzUsuństellanutellablog.blogspot.co
Pasują ci te warkocze ;3
OdpowiedzUsuńMój blog - klik ♥
Ja czasem mam problem z zatraceniem się w pisaniu, aczkolwiek czasem mi się to zdarza. I bez zastanowienia mogę powiedzieć, że są to moje najlepsze teksty. Też chciałabym mieć zawód związany z moimi pasjami.
OdpowiedzUsuńBtw. też uwielbiam recytować wiersze,akurat tak się składa, ze za niedługo będę mieć konkurs recytatorski.
Pozdrawiam :) Different Diamond klik
Przepiękny wpis! Takie uwielbiam najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są niesamowite! Wyglądasz bosko!
Pozdrawiam ♥,
yudemere
Często mi się zdarza zatracić w pisaniu. Tez nie lubię jak mam narzucony temat, dlatego pisanie rozprawek na języku polskim, albo jakiejkolwiek pracy na historie czy wos to dla mnie jest masakra,ale lepsze to niż siedzenie np. w fizyce haha :) Uwielbiam Cie w tej fryzurze, nie martw się moje włosy tez zawsze wyglądają najlepiej tuż przed snem :/ mój blog
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuńWidać, że bardzo lubisz pisać. Bardzo przyjemnie czyta się twoje posty.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Lovely outfit, your looking so amazing!
OdpowiedzUsuńSophie♥
Wyglądasz po prostu rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Kiedy zaczynałam pisać bloga, to zależało mi na tym, że każdy post był wyczerpujący, przez co oczywiście dość długi. Teraz uważam tak jak ty, że przecież kto by to przeczytał? Zazwyczaj ludzie wyłapali by pare słów, dodali komentarz, najczęściej nie związany z treścią - i odzew by to miało żaden.
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszego rozwoju w twojej pasji!
Przepiękne buciki!
Zapraszam na NOWEGO POSTA : BANANY, w którym trochę ciekawostek o tym właśnie owocu! :>
>> http://tacokochazmiany.blogspot.com/2016/02/banany.html <<
Teraz na blogu prawie każdy pisze o tym samym. Ślicznie ci w warkoczykach :)
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/