Show and share your happiness!

Z uśmiechem jest dziwna sprawa. Niby wszyscy wiemy jak pięknie nas przyozdabia, jak dobrze się z nim czujemy i jak bardzo wszyscy go potrzebujemy, by poczuć się szczęśliwymi. Ale z drugiej strony, idąc przez miasto i po prostu się ciesząc odbierani jesteśmy jako jacyś dziwni, nienormalni lub jeszcze gorzej, źle zrozumiani i, co za tym idzie, posądzeni o jakieś niezrównoważenie. Kurczę, ludzie, trochę dystansu! Jeśli przytrafiają nam się super rzeczy, angażujemy się, dajemy z siebie wszystko i w końcu, niezmiernie podobają nam się osiągnięte efekty trudnej pracy to dlaczego mielibyśmy ukrywać czy hamować swoją szczerą radość? 

Od wczoraj jestem w stanie niezmiernej euforii i jak na razie, nikt nie ma prawa mi tego odebrać. :D Jestem z siebie naprawdę dumna, zasłużyłam sobie na własny sukces i jestem przeszczęśliwa. Pamiętacie jak pisałam o stresie przed FCE? Mam wyniki. Dostałam A, czyli to na co pracowałam tak długo!♡♡♡ Idealnie. Poza tym jestem zadowolona z aktywnego spędzania wakacyjnego czasu, nie nudzę się, nie marnuję tych dni, odnalazłam wspólny język z rodziną i nareszcie otaczam się ludźmi, którzy są tego warci i do których mam pełne zaufanie. Akurat teraz jestem zdolna powiedzieć, że życie naprawdę jest piękne, haha. Więcej uśmiechu, nie bójcie się zarażać radością! Dlaczego zawsze musicie być obojętni? Wiadomo, że różnie bywa i nie zawsze tak się da, ale jeśli mamy powody, by się cieszyć, to nie bójmy się tego wyrażać i dzielić! Nie ważne co tam ludzie mówią, bądź usatysfakcjonowany swoimi osiągnięciami!:)

To nie chwalenie się. To czysta radość podzielona ze sporą grupą ludzi!